Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Ewapl
Gość	Wysłany: Pią 16:20, 29 Cze 2007    Temat postu: Pamiętnik Sylwii-Wakacje   *Drogi Pamiętniczku* Dzisiaj był bardzo piękny dzień już myślałam ,że pobawię się z koleżankami i zrobimy piknik ,a tu nagle przychodzi mama do mojego pokoju i mówi ,że dzisiaj jadę do ciotki Beaty.Przecież ja tej ciotki nienawidzę , przez tą wiadomość popsuł się mój cały dzień!!Musiałam sie szybko pakować bo autobus był za godzinkę. Czekałam na dworcu może z jakieś 20 minut bo autobus miał takie opóźnienie.Gdy już dojechałam ciocia już czekała na mnie ze swoim psem Brutusem którego bardzo lubię.Poszliśmy razem do domu w którym już czekał obiad czyli specjał cioci Beaty ,,kluski z makiem" bleee. Nie miałam ochoty nic jeść więc poszłam na dwór popatrzeć się na góry (ciotka mieszkała w górach).Następnego dnia z rana przyszły po mnie koleżanki i powiedziały że to jest bardzo ważna sprawa więc poszłam. Na miejscu zobaczyłam słodkiego szczeniaczka.Taka malutka kuleczka sierści.Gdy tak go oglądałam wpadł mi do głowy pomysł.Pobiegłam szybko do domu ze szczeniaczkiem i zapytałam się cioci czy mogła bym go zatrzymać na parę dni.Ciocia jest bardzo miła i więc się zgodziła.Nazwałam go Burek.Dawałam mu codziennie mleczko wychodziłam z nim na spacery. Aż pewnego dnia poszłam z Burkiem do małego lasku obok domu cioci.Chodziłam sobie spacerkiem a Burek jak zobaczył kota wnet za nim pognał a ja bezradna nawet szybko nie umiem biegać krzyczałam i powoli biegłam za nim.Moje koleżanki usłyszały wołanie i szybko do mnie przybiegły. Dalszy ciąg nastąpi... Pisać dalej??
Powrót do góry